Ten przepis powinien być przekazywany bezpośrednio przez lekarzy każdemu, komu zaleca się dietę eliminacyjną. Tym wszystkim załamanym biedakom, którzy właśnie żegnają się w myślach ze słodkościami, słysząc że nie mogą jeść mleka, jajek i mąki.
To jest ciasto bez mleka, bez jajek, bez pszenicy, bez glutenu. Przepis wspaniały - niezwykle prosty, a ciasto niezwykle smaczne (nawet w najprostszej, trójskładnikowej, eliminacyjnej wersji)! Dzięki wielkie Garnkofilii.
podstawowe składniki:
1,5 kg jabłek
300g kaszy jaglanej
łyżka cukru pudru (z której można zrezygnować w przypadku słodkich jabłek)
opcjonalnie:
podstawowe składniki:
1,5 kg jabłek
300g kaszy jaglanej
łyżka cukru pudru (z której można zrezygnować w przypadku słodkich jabłek)
opcjonalnie:
garść dozwolonych bakalii (np. rodzynek, żurawiny, orzechów)
cynamon, kardamon
Jabłka obrać i zetrzeć na drobnej tarce, wymieszać z kaszą (suchą! nieugotowaną!) i cukrem. Wykładamy foremkę keksową papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 90-120 min, w zależności od piekarnika, aż skórka na wierzchu zbrązowieje (w moim piekarniku zajęło to 1h 45min).
Wyjmujemy ciasto z formy i kroimy dopiero jak ostygnie!
Ciasto wyszło obłędnie pyszne! Zdjęcie przeklejam z bloga Garnkofilii (moje ciasto też wyszło pięknie, ale równie pięknie zniknęło i nie było jak zrobić zdjęcia).
cynamon, kardamon
Jabłka obrać i zetrzeć na drobnej tarce, wymieszać z kaszą (suchą! nieugotowaną!) i cukrem. Wykładamy foremkę keksową papierem do pieczenia i wlewamy ciasto. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 90-120 min, w zależności od piekarnika, aż skórka na wierzchu zbrązowieje (w moim piekarniku zajęło to 1h 45min).
Wyjmujemy ciasto z formy i kroimy dopiero jak ostygnie!
Ciasto wyszło obłędnie pyszne! Zdjęcie przeklejam z bloga Garnkofilii (moje ciasto też wyszło pięknie, ale równie pięknie zniknęło i nie było jak zrobić zdjęcia).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz