pół kostki margaryny bezmlecznej ( ja użyłam Delmy do pieczenia i smażenia )
szklanka mąki gryczanej
szklanka mąki ryżowej
pół szklanki cukru pudru
płaska łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
2 łyżki śmietany ryżowej (lub zimnej wody)
Wyrobione ciasto odkładamy na pół godziny do lodówki. Ugniatamy małe wałeczki, które zwijamy na kształt ślimaczków. Pieczemy w 175 stopniach 15 minut do lekkiego zrumienienia. Zjadamy, zanim ktoś inny nam zje!
Mąkę ryżową kupiłam w sklepie tuż pod domem, przy okazji trochę ponarzekałyśmy ze sprzedawczynią na te okropne alergie. Planują wprowadzić więcej tego typu produktów, bo sporo osób pyta o produkty eko lub bezglutenowe. Chociaż więcej alergików czy też bezglutków to zła wiadomość, ja się cieszę z łatwiejszego dostępu do trudnodostęonych produktów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz